Każdy dorosły wie, że o jamę ustną należy dbać. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że zęby mleczne u malucha także należy odpowiednio pielęgnować. Już pierwszy ząb powinien być przez rodzica delikatnie oczyszczany z osadu, a maluszek powinien być przyzwyczajony do tego, że mama czyści jego ząbki i masuje dziąsła. W praktyce jednak wygląda to nieco inaczej. Nie warto jednak bagatelizować tej kwestii, gdyż może ona w znaczący sposób rzutować na zęby stałe, które będą bardziej narażone na różnego rodzaju problemy zdrowotne. Jak rosną zęby mleczne? Czy liczba zębów mlecznych u człowieka jest zmienna? Jak sytuacja wyglądała kiedyś, a jaka jest współcześnie?
Ilość zębów u człowieka – kiedyś i współcześnie
Wraz z rozwojem cywilizacji zmienia się także organizm człowieka. Wszystko dzieje się szybciej. Można to zauważyć między innymi po wzroście. Dziadkowie mieszkali w chatkach, w których drzwi i łóżka były znacznie krótsze niż obecnie. Oznacza to nie mniej, nie więcej, że byli oni po prostu niżsi. Tak samo sytuacja wygląda z uzębieniem. Może liczba zębów mlecznych u człowieka się nie zmieniła, jednak ich czas rośnięcia i wypadania na pewno. Jeszcze paręnaście lat temu pierwszy mleczak wypadał około 7 roku życia, obecnie można już 5-latków spotkać ze szparą między zębami. Zęby stałe również wyrastały dłużej i później, a ósemki, czyli tak zwane zęby mądrości były rzadkością. Ogólnie higiena jamy ustnej była inna, nie było dostępności do gabinetów stomatologicznych, a leczenie odbywało się najczęściej poprzez wyrwanie chorego zęba. Wszystko się zmieniło pod koniec XX wieku, kiedy to medycyna bardzo szybko zaczęła się rozwijać. W stomatologii zaczęto stosować nowoczesny sprzęt. Jakość materiałów także znacznie wzrosła, co pozwoliło na ochronę zębów przed różnymi schorzeniami. Dodatkowo wzrosła świadomość dotycząca prawidłowej higieny jamy ustnej. Ludzie zaczęli dostrzegać, że codzienne szczotkowanie i regularne wizyty w gabinecie stomatologicznym przynoszą dobre efekty.
Ile jest zębów mlecznych?
Zęby mleczne pojawiają się najczęściej u dziecka około 6 miesiąca życia. Oczywiście ten okres może być inny u każdego malucha. Ostatni ząb może pojawić się około 33 miesiąca życia, co oznacza, że mleczaki rosną przez ponad dwa lata. Ten okres może być bardzo nieprzyjemny zarówno dla maluszka, jak i rodziców. Zęby mleczne wyrzynają się i powodują duży dyskomfort bólowy. Maluch płacze, nie może spać, a rodzice używają różnych maści, które mogą złagodzić te dolegliwości. Na pewno dla każdego rodzica jest to ciężki czas, który wymaga cierpliwości. Dobre rezultaty przynosi masowanie dziąseł przy pomocy specjalnych nakładek na palec. Można również dać maluszkowi schłodzonego gryzaczka. A jaka jest liczba zębów mlecznych u człowieka? W sumie wyrasta ich 20, w składzie 8 siekaczy, 8 zębów trzonowych oraz 4 kły. Również ich kolejność rośnięcia jest określona i tak jako pierwsze pojawiają się dolne siekacze, a następnie górne. Ma to miejsce pomiędzy 6. a 12. miesiącem życia. Kolejne są drugie siekacze górne i dolne, a następne pierwsze trzonowce, które mogą pojawić się nawet około 19. miesiąca życia. Około 17. miesiąca mogą pojawić się kły dolne, a nieco później w okolicach 24. miesiąca drugie trzonowce. Na samym końcu rosną górne kły. Z racji tego, że liczba zębów mlecznych u człowieka jest mniejsza niż u dorosłej osoby, to bardzo często maluch ma szpary między zębami. Jest to całkowicie naturalne zjawisko. Jeśli jednak odstępy są zbyt duże, to lekarz może podjąć decyzję o rozpoczęciu leczenia ortodontycznego. Najczęściej ortodonta zaleca noszenie ruchomego aparatu tak często, jak tylko jest to możliwe. Może to powodować pewien opór ze strony dziecka, jednak warto go do tego przekonać, gdyż wady zgryzu mogą znacznie się pogłębić i będą wymagały znacznie dłuższego leczenia w późniejszym okresie.
Kiedy wypadają i jak prawidłowo dbać o zęby mleczne?
Wiadomo już, że liczba zębów mlecznych u człowieka wynosi 20, a w jakim czasie zaczynają one wypadać? Pierwszy mleczak może wypaść już u dziecka 5-letniego. Ten okres przyspieszył znacząco w ostatnich latach, dlatego widok malucha bez jedynki czy dwójki w wieku przedszkolnym przestaje dziwić. Wypadanie może trwać aż do 12. roku życia. W tym czasie zaczynają także powoli wyrzynać się zęby stałe. Czasami może się zdarzyć, że mleczny ząb jeszcze nie zdąży wypaść, a już wyrasta stały. W takiej sytuacji należy skontaktować się ze stomatologiem, który ustali, czy należy usunąć mleczaka, czy można jeszcze poczekać, aż sam wypadnie. Wypadanie jest najczęściej bezbolesne dla dziecka. Pierwszy ząb jest wielkim przeżyciem i często maluch samodzielnie wyrywa sobie zęba. Z racji tego, że korzeń mleczaka się wchłania, to zęby zaczynają się chwiać i często trzymają się jedynie na delikatnym włosku. Jego usunięcie jest kwestią chwycenia go i wyciągnięcia. Zdarzają się jednak sytuacje, które wymagają interwencji stomatologa, który musi usunąć mleczaka w taki sam sposób, jak zęba stałego u dorosłej osoby. Maluch wówczas dostaje znieczulenie, aby nie odczuwał bólu. Zęby mleczne są słabe, to też powoduje, że dość często się psują. Przyczyną próchnicy u dzieci jest także nieprawidłowa higiena oraz złe nawyki żywieniowe. Od najmłodszych lat należy przyzwyczajać dziecko do wizyt w gabinecie stomatologicznym. Warto wybrać dentystę, który ma przygotowany odpowiednio gabinet i sprzęt dla dzieci. Maluch musi się czuć spokojnie i bezpiecznie, a na pewno nie może odczuwać strachu czy bólu podczas badania. Złe doświadczenia mogą spowodować traumę na wiele lat. Oprócz wizyt u dentysty należy także wspólnie z dzieckiem szczotkować zęby rano i wieczorem. Maluch powinien samodzielnie myć zęby specjalną szczoteczką. Można wybrać elektryczny model, który wydaje sygnał dźwiękowy informujący, że upłynął czas mycia. Dobrze jest także zmniejszyć ilość spożywanych słodyczy i słodkich napojów, które w znaczący sposób wpływają na zły stan zębów. Cukier, przetworzona żywność, cukierki i lizaki powinny być spożywane sporadycznie.